roomor! świętował wraz z Hanią jej piąte urodziny. Przyjęcie zdecydowaliśmy się zorganizować w domowych pieleszch i wbrew wszelkim obawom i lękom co do świętowania w TAK licznym składzie - śmiało polecamy takie rozwiązanie :) Atmosfera sprzyjała harcom i dobrej zabawie, a nas zmobilizowała do nie lada kulinarno - dekoracyjnych wyczynów, by sprostać oczekiwaniom najmłodszych gości :)
Poniżej kilka pomysłów, które osobiście przetestowaliśmy i szczerze polecamy!
Dobrej zabawy!
Balony, przycupnęły na chwilę na naszej kuchennej ścianie, która w zależności od okoliczności, jak widać stanowi super tło dla wszelkich eksperymentów twórczych :)
Balony, podobnie zresztą jak goście poruszały się zupełnie nieskrępowanie po całym mieszkaniu. Stanowiły, obok czekolady na torcie największą atrakcję wieczoru. Zdecydowaliśmy się na wypełnienie ich helem, dzięki temu cieszyły solenizantkę jeszcze przez kilka dni zwisając w "wolnym czasie" nad jej łóżkiem...W balony na prawdę dobrej jakości zaopatrzyliśmy się w partybudziki.pl. Jeżeli szukacie pomysłów na niebanalne dekoracje, a brakuje Wam czasu na masową produkcje pomponów polecamy tę stronę.
fot. WataCukrowa Photography |
Tort! Tego nie mogło zabraknąć i u nas :) Ciasto powyżej to efekt połączenia trzech ulubionych smaków Hani - czekoladowe brownie przełożone bitą śmietaną, malinami i przykryte bezą Pavlova...mniam, a poniżej coś dla wielbicieli wytrawnych klimatów - tort szwedzki. Przepis na niego znajdziecie tu
Stolik z papierowym obrusem ;) ekspresja twórcza mile widziana!
Niezastąpiona taśma dekoracyjna, tutaj w roli chorągiewek na słomkach.
Zabawa! Pomysł na zabawne pamiątkowe zdjęcia z urodzin :) Przygotowanie zajmuje chwilkę a efekt gwarantowany.
A na koniec nasze odkrycie! Honeycomb w kształcie serca, który na dobre zagościł jako dekoracja na Hani ścianie :) Do upolowania tu
Wszystko wygląda świetnie! Super pomysł na zróżnicowanie słomek! :D
OdpowiedzUsuń100 LAT HANIU !!!!!
:D !!!
OdpowiedzUsuńSuper dekoracje :) wszystkiego najlepszego:) serce boskie!
OdpowiedzUsuńDziękujemy!!!
OdpowiedzUsuńAż mi szczęka opadła jak pięknie wszytko przygotowaliście. Przyjęcie dla dziewczynki nie musi być wcale księżniczkowo-różowo-cukierkowe. Cieszę się, że mój przepis na tort kanapkowy się spodobał, mam nadzieję, że smakowało (przy okazji przepraszam za poślizg czasowy). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCzy smakowało? Był jak zawsze przepyszny!!! Ten przepis to pozycja obowiązkowa w menu każdego udanego przyjęcia!!!
OdpowiedzUsuń