Dzisiaj o tym jak zieleń zasadziła się w pokoju dziecięcym ;) Jest coś pociągającego w obcowaniu z ziemią, wilgotnymi jeszcze żołędziami wygrzebanymi podczas wyprawy do parku niemal spod ziemi czy przesypywaniem nasion traw między paluszkami :) Jak widać atrakcje te okazały się równie interesujące nie tylko dla Hani ;) Z tęsknoty do wiosny postanowiłyśmy sprawdzić jak zielen sprawdzi się w przestrzeni dziecka! Postawiłyśmy na zaangażowanie, stąd pomysł aby nie tylko samemu zdobyć nasiona (żołędzie) ale i przygotować osłonki dla naszych przyszłych "upraw" ;) Idealnym do tego materiałem okazały się jednorazowe papierowe kubeczki (równie dobrze w tej roli sprawdzają się puszki czy nawet odpowiednio zhakowane plastikowe butelki) Nasze osłonki zyskały dzięki naklejkom (ruchomym oczom) nową tożsamość, brakowało tylko odpowiedniej fryzury ;) Trawy to uprawowy pewniak, więc znalazł się na naszej liście, tuż obok żołędzi bo Hani zamarzył się ...dąb!!!
środa, 18 marca 2015
Zasadzamy się na wiosnę - DIY!
Dzisiaj o tym jak zieleń zasadziła się w pokoju dziecięcym ;) Jest coś pociągającego w obcowaniu z ziemią, wilgotnymi jeszcze żołędziami wygrzebanymi podczas wyprawy do parku niemal spod ziemi czy przesypywaniem nasion traw między paluszkami :) Jak widać atrakcje te okazały się równie interesujące nie tylko dla Hani ;) Z tęsknoty do wiosny postanowiłyśmy sprawdzić jak zielen sprawdzi się w przestrzeni dziecka! Postawiłyśmy na zaangażowanie, stąd pomysł aby nie tylko samemu zdobyć nasiona (żołędzie) ale i przygotować osłonki dla naszych przyszłych "upraw" ;) Idealnym do tego materiałem okazały się jednorazowe papierowe kubeczki (równie dobrze w tej roli sprawdzają się puszki czy nawet odpowiednio zhakowane plastikowe butelki) Nasze osłonki zyskały dzięki naklejkom (ruchomym oczom) nową tożsamość, brakowało tylko odpowiedniej fryzury ;) Trawy to uprawowy pewniak, więc znalazł się na naszej liście, tuż obok żołędzi bo Hani zamarzył się ...dąb!!!
niedziela, 8 marca 2015
Pokój Małgosi!
Dzisiaj pokoik, a właściwie - mała pracownia - tętniąca twórczym życiem siedmioletniej Małgosi! Dziewczynka pasjonuje się wszelkiego rodzaju pracami ręcznymi, grą na skrzypcach oraz sekretnym życiem gwiazd :) Pokój wciąż zapełnia się projektami DIY Małgosi, dzięki czemu jej przestrzeń nabrała bardzo osobistego charakteru :) Dekoracje wykonane przez dziewczynkę uzupełnione są projektami jej mamy - Agaty Winer! Charakterystyczne wzory pojawiają się zarówno na poduchach, jak i autorskich grafikach. Smaku przestrzeni dodają vintage meble - tapczan czy retro stoliczek, które w sąsiedztwie prostych form pozostałych mebli prezentują się nad wyraz świeżo ;) Pokoik mieni się kolorami! Z jednej strony tekstylia, z drugiej biblioteczka z bardzo oryginalną kolekcją wydawnictw dla dzieci...ale wszystko po kolei! Zapraszamy!
Etykiety:
Agata Winer,
mała pracownia,
pokoik,
pokoje dziecięce,
pokój dziewczynki,
pokój Małgosi,
retro,
sesje zdjęciowe,
vintage,
washi tape
wtorek, 3 marca 2015
Dzikie łowy!
Dzisiaj nietypowo ;) Na gorąco chciałybyśmy podzielić się z Wami naszymi zdobyczami z najnowszej marcowej kolekcji z Tiger ;) Trochę na przekór zaczniemy jednak od naszej wczorajszej wizyty w jednej z sieciówek ;) Zachęcone pięknymi zdjęciami "wnętrzarskich" koleżanek, postanowiłyśmy przyjrzeć się z bliska dodatkom i dekoracjom z Pepco w kontekście pokoju dziecięcego. Ceny (drewnianych?) domków czy zegarów rzeczywiście są bardzo przystepne, ale jakość...niestety pozostawia wiele do życzenia. Dekoracje w pokoju dziecięcym często stają się elementem zabawy, dlatego niedopuszczalne są według nas przedmioty z wystającymi ostrymi drzazgami! Niedomalowaną farbę zawsze można poprawić samodzielnie w domu...ale czy warto? Jesteśmy ciekawe Waszych opinii, tym bardziej że wzornictwo w ofercie tej sieciówki może zachwycić, ale czy nie należałoby pochylić się nad starannością wykonania nawet kosztem wyższej ceny??? Tyle w temacie dekoracji do pokoju dziecięcego. Dla równowagi polecamy post Karoliny z Houseloves, która prezentuje zdecydowanie jaśniejszą stronę tej marki ;) Dzisiaj pod lupę wzięłyśmy z kolei asortyment duńskiej marki Tiger i uwaga, niestety również nie obyło się bez małego rozczarowania... Poniżej nasza ekspresowa relacja z wizyty w tym sklepie :)
niedziela, 1 marca 2015
Przewrót w Pałacu II
Alamo / Nogaravin |
Subskrybuj:
Posty (Atom)