Dzisiaj nietypowo ;) Na gorąco chciałybyśmy podzielić się z Wami naszymi zdobyczami z najnowszej marcowej kolekcji z Tiger ;) Trochę na przekór zaczniemy jednak od naszej wczorajszej wizyty w jednej z sieciówek ;) Zachęcone pięknymi zdjęciami "wnętrzarskich" koleżanek, postanowiłyśmy przyjrzeć się z bliska dodatkom i dekoracjom z Pepco w kontekście pokoju dziecięcego. Ceny (drewnianych?) domków czy zegarów rzeczywiście są bardzo przystepne, ale jakość...niestety pozostawia wiele do życzenia. Dekoracje w pokoju dziecięcym często stają się elementem zabawy, dlatego niedopuszczalne są według nas przedmioty z wystającymi ostrymi drzazgami! Niedomalowaną farbę zawsze można poprawić samodzielnie w domu...ale czy warto? Jesteśmy ciekawe Waszych opinii, tym bardziej że wzornictwo w ofercie tej sieciówki może zachwycić, ale czy nie należałoby pochylić się nad starannością wykonania nawet kosztem wyższej ceny??? Tyle w temacie dekoracji do pokoju dziecięcego. Dla równowagi polecamy post Karoliny z Houseloves, która prezentuje zdecydowanie jaśniejszą stronę tej marki ;) Dzisiaj pod lupę wzięłyśmy z kolei asortyment duńskiej marki Tiger i uwaga, niestety również nie obyło się bez małego rozczarowania... Poniżej nasza ekspresowa relacja z wizyty w tym sklepie :)